Tworząc dobry wpis na blog trzeba się przygotować odpowiadając sobie na pytania „Jak napisać dobry post na blog”, „Dlaczego ktoś miałby to przeczytać?” oraz „Co powinien zapamiętać z wpisu?”. Dobry blog powinien być przede wszystkim interesujący i edukacyjny. Napisany prostym, ale inteligentnym językiem. Powinien poruszać także tematy interesujące osoby odwiedzające bloga.

Najważniejszy jest plan
Aby wyznaczyć cele, musimy wypracować sobie „złoty środek”, brzmi prosto, prawda? A jednak nie jest to takie proste. Aby napisać naprawdę napisać dobry post na blog planu, aby nie „popłynąć” i nie stracić czasu. Punktem pierwszym zawsze jest pytanie „Komu piszemy?”, „O czym piszemy?” oraz „Jak piszemy?”
Słowa kluczowe na blogu
Słowa kluczowe – krótka sugestia jest taka, aby używać do analizy słów kluczy kilku narzędzi. Złoty środek: wybieramy 3-4 słowa kluczowe, których będziemy używać. Popularne w wyszukiwarkach, blisko z sobą powiązane. Gdzie umieszczać słowa kluczowe? Wszędzie, ale z umiarem. Jeśli targetujemy frazę „buty zimowe damskie” to przykładowo wygląda to tak:
Nagłówek: Jakie damskie buty zimowe wybrać w 2024 roku?
Nagłówek akapitu: W 2024 damskie buty zimowe przeżyją rewolucję!
Opis zdjęcia: Najnowsze damskie buty zimowe w 2024
W akapicie łatwo wpleść te frazy, więc nie podam przykładu. Napomnę tylko, że dobrą praktyką jest, aby słowa klucze znalazły się w pierwszych 100 słowach treści. Oczywiście, złotym środkiem – nie za często 3-5 razy na cały wpis.
Słowa klucze powinny także się znaleźć w adresie URL strony.
Jak długi powinien być wpis na blog?
Długość postu:
Od 275 do 2,500 słów. Do każdego akapitu używaj nagłówków. Złoty środek: podziel za długi artykuł na kilka części np. każda po około 1500-2500 słów, każda do 5-10min czasu czytania. Pisz tylko oryginalne treści, plagiat nie popłaca! przed napisaniem zrób krótką listę, o czym chcesz pisać w podpunktach, co ma być zapamiętane przez czytelnika. Następnie ułóż je w logicznym porządku. Tak powstał nam plan wpisu. Pomyśl także o kilku prostych grafikach – na banner i wplecione w treść wpisu.
Nagłówek
Złoty środek: około 6-8 słów. Ostrożnie, bo Clickbaity na dłuższą metę mogą zaszkodzić czytelnikom. Bardzo spodobał mi się akrtykuł ze strony https://contentninja.pl/jak-napisac-idealny-artykul-na-bloga/ Autor Bartosz Powichrowski (https://contentninja.pl/author/admin/) opisał tam prostą metodę na chwytliwy nagłówek: „Liczba + Przymiotnik + Słowa kluczowe + Racjonalne uzasadnienie + Obietnica”.
Akapit
Pisz krótko, ciekawie i zwięźle. Złoty środek – około 3 zdań, każde mniej niż 25 słów. Każdy akapit poprzedź krótkim, podsumowującym nagłówkiem. Tekst ma się dobrze prezentować i jeszcze lepiej czytać. Najważniejsza zasada – piszemy dla czytelnika.
Inne, ale równie ważne
Linkowanie wewnętrzne
Linkowanie jest ważne w budowaniu stron. Każde podlinkowanie strony buduje jej „reputację” jako ważnej, przez co jest lepiej oceniana w rankingu. Złoty środek: nie spammować linkami, naprawiać te nie działające.
UX
Wpis musi być zoptymalizowany pod względem zarówno doświadczeń użytkownika (UX) jak i prędkości ładowania w przeglądarce. Złoty środek: dodać spis treści i grafikę dostosowaną zarówno do urządzeń i internetu mobilnego. Bez nękania pop-upami i reklamami.
Jaka grafika na blog?
Warto zadbać, dobry post na blog zawierał grafikę – ciekawą, intrygującą, trafną i… zoptymalizowaną pod wyświetlanie na urządzeniach mobilnych. Warto zadbać także, aby była niepowtarzalna i dobrej jakości. Dobrej jakości grafikę znajdziecie w darmowych stockach takie jak te:
Wagę zdjęć można zredukować m.in za pomocą https://imagecompressor.com/ lub jeśli trochę ogarniacie temat to https://www.photopea.com/ na pewno pomoże stworzyć odpowiednią grafikę. Pamiętać także trzeba, aby umiejscowić grafikę w takim miejscu, by pasowała do treści, oraz by jakość nie przekraczała 72dpi.
Pliki powinny być nazwane opisowo, każdy wyrazy powinny być bez polskich znaków, przedzielone myślnikiem. Można używać słów kluczowych i cyfr np. buty-damskie-hit-2024.jpg Pozostają jeszcze atrybuty alt i title. Pierwszy odpowiada za opis grafiki, gdy nie można jej wyświetlić, a drugi odpowiada za wyświetlaną nazwę po najechaniu myszką.
Został jeszcze temat CTA w blogu, ale to zostawię może na inną okazję.